Rozmawiała: Monika Kapela
Wywiad dla portalu www.addwork24.com.
Jej motto życiowe brzmi: „Rzeczy niemożliwe realizuję od ręki, nad cudami muszę chwilkę pomyśleć”. Jeśli chcesz mieć cudowny ślub, koniecznie skorzystaj z usług pani Marzeny Ramotowskiej, właścicielki Ślubnej Pracowni na terenie województwa warmińsko-mazurskiego (obecnej współwłaścicielki sieci franczyzowej Ślubna Pracownia). Jeśli marzysz o byciu wedding plannerem, koniecznie przeczytaj tę rozmowę!
Spotyka się Pani z nowym klientem – narzeczonymi, którzy pytają, kim Pani jest… Proszę w kilku słowach odpowiedzieć na ich pytanie.
Perfekcjonistką i urodzoną organizatorką. Dzięki pomysłowości, wielkiej energii oraz nieskończonym pokładom inwencji twórczej potrafię odnaleźć się nawet w najtrudniejszych sytuacjach. Moje motto życiowe brzmi: „Rzeczy niemożliwe realizuję od ręki, nad cudami muszę chwilkę pomyśleć”. Mam ogromny zmysł estetyczny i szybko nawiązuję kontakty z ludźmi. Uparcie dążę do wyznaczonych sobie celów, nawet tych z pozoru nieosiągalnych.
Po godzinach pracy uwielbiam taniec, w szczególności gorące rytmy latynoamerykańskie, zumbę, dalekie podróże, z których zawsze przywożę coś osobliwego, a także jazdę konną. Moją pasją jest tworzenie wyjątkowych uroczystości, spełnianie marzeń innych, a także aranżacja wnętrz.
Jestem magistrem zarządzania i marketingu, skończyłam także roczne studia podyplomowe z Komunikacji i Kreowania Wizerunku Medialnego.
W jakim zawodzie można spożytkować takie pokłady optymizmu i energii?
Od 5 lat jestem konsultantem ślubnym, właścicielką Ślubnej Pracowni na terenie województwa warmińsko-mazurskiego, członkiem Polskiego Stowarzyszenia Konsultantów Ślubnych.
Czym zajmuje się konsultant ślubny? Jak wygląda praca w Ślubnej Pracowni?
Prowadzę firmę zajmującą się kompleksową organizacją ślubów i wesel. Jestem również autorem kursu on-line na konsultanta ślubnego (www.konsultantslubny.pro). Przede wszystkim jestem konsultantem ślubnym (doradcą ślubnym) wynajmowanym przez pary młode w celu zorganizowania i aranżacji ceremonii ślubnych oraz uroczystości weselnych. Znam branżę ślubno-weselną i potrafię zaplanować oraz zorganizować skomplikowaną uroczystość, korzystając przy tym z usług podwykonawców.
W Polsce ciągle popularne jest przekonanie, że najlepszy ślub zorganizujemy sami.
Usługi konsultanta ślubnego postrzegane są jeszcze niekiedy jako coś drogiego, luksusowego. Jednak coraz więcej osób przekonuje się do tego, aby skorzystać z naszej pomocy przy organizacji ślubu i wesela. Widzą o tym, że współpracując na stałe z naszymi podwykonawcami, mamy spore rabaty, które niekiedy zwracają parze młodej koszt naszych usług.
Wyobrażam sobie, że tryb pracy daleki jest od etatowych godzin od 8 do 16 pięć dni w tygodniu.
Godziny pracy rzeczywiście są dość elastyczne. Nie muszę przychodzić do biura od 8 do 16. Mogę zorganizować sobie pracę tak, aby pogodzić wszystkie inne obowiązki, na przykład domowe. Przy takim trybie pracy konieczna jest jednak wysoka samodyscyplina.
Praca organizacyjna to na pewno nie jest zajęcie wyłącznie przy własnym biurku. Potrzebna jest z pewnością mobilność.
Pracuję w domu, umawiam się z klientami na spotkania w kawiarni lub ich domach. Koordynacja oczywiście jest w wybranej przez narzeczonych lokalizacji.
Czy praca doradcy ślubnego jest czasochłonna?
Wszystko zależy od tego, czy jest sezon ślubny (czyli maj–październik), czy nie (listopad–kwiecień). W sezonie jest to praca pełnoetatowa z nadgodzinami, np. wieczorne spotkania z klientami i koordynacje w weekend. Poza sezonem odchodzą koordynacje, ale pozostaje praca przy komputerze i spotkania. Poza sezonem, oprócz czynności związanych z organizacją ślubów i wesel, które mają odbyć się w kolejnym roku, poszukuję ciągłych inspiracji i nowinek w branży ślubnej, piszę artykuły do magazynów i portali branżowych, a także na blog firmowy www.blog.slubnapracownia.pl. Korzystam również z zaproszeń na wywiady związane z branżą wedding plannerską, np. www.dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/zawod-konsultant-slubny,83650.html.
Niektórzy jednak zawód ten traktują jako pracę dorywczą (przynajmniej przez pierwszy rok działalności). Zatrudnieni są w innej firmie na etat, a w branżę ślubną angażują się dodatkowo. Nie ma co ukrywać, konkurencja rośnie z roku na rok, przybywa jej bardzo dużo.
Dlaczego wykształcenie i predyspozycje postanowiła Pani wykorzystać właśnie w branży ślubnej?
Od zawsze lubiłam planować, organizować itp. Jeszcze w trakcie studiów marzyłam o tym, żeby organizować śluby i wesela, dobierać kolory, tkaniny itp. Istotną kwestią była również możliwość spełniania marzeń innych i kontakty z ludźmi, a niekiedy nawet nowe przyjaźnie. Po zorganizowaniu swojego ślubu czułam niedosyt i już wtedy wiedziałam, że chcę przygotowywać więcej ślubów i wesel (niekoniecznie swoich). Teraz nie potrafię wyobrazić sobie wykonywania innego zawodu – nie wiem, co mogłoby mi przynieść równie wielkie zadowolenie.
Po kilku latach działalności widzi już Pani na pewno zalety i wady organizowania ceremonii ślubnych.
Korzyści związanych z byciem konsultantem ślubnym jest dużo, oprócz tych materialnych, jest też uczucie satysfakcji i spełnienia. Możliwość pogodzenia pasji z pracą, a jak powszechnie wiadomo, jeśli kocha się to, co się robi, to sukces murowany. 
Dużą korzyścią są również nowe przyjaźnie. Dzięki temu, że jestem konsultantem ślubnym, poznałam wielu wspaniałych ludzi. Poza tym w pracy unikam nudy i rutyny, ponieważ każde wesele jest inne i wymaga indywidualnego podejścia.
Wspomina Pani o satysfakcjonujących zarobkach. Jakie kwoty rzeczywiście są skłonni zapłacić narzeczeni za organizację najważniejszego dnia w życiu?
Zarobki są bardzo zróżnicowane, zależne od liczby zleceń w danym miesiącu. Trudno jest jednak określić, jaka jest moja miesięczna pensja, bo okresy realizacji jednego wesela są różne, a co za tym idzie, zróżnicowane są wpływy środków na konto. Zależy to od tego, czy dana para zgłosi się do mnie np. na rok czy na 2 miesiące przed weselem. Jeśli na rok, to moje wynagrodzenie wpływa na konto transzami.
Czy konsultacje ślubne pozwalają na utrzymanie się?
Wszystko zależy od liczby zleceń w danym roku. Do tego niektórzy z nas prowadzą szkolenia, które również stanowią część dochodu w firmie.
Kto może zostać wedding plannerem?
Praca ta jest bardzo ciekawa, kreatywna i rozwijająca. Jednak to zawód nie dla wszystkich. Przed podjęciem takiej działalności trzeba sobie odpowiedzieć na wiele pytań. Najważniejsze dotyczą posiadania zmysłu organizacyjnego, umiejętności skutecznych negocjacji, łatwości nawiązywania kontaktów, asertywności i opanowania, umiejętności rozwiązywania problemów i szybkości podejmowania decyzji, kreatywności i twórczości, zafascynowania tematyką ślubów i wesel, bycia systematycznym, dobrze zorganizowanym i wytrwałym. Przyda się także znajomość języka angielskiego co najmniej w stopniu pozwalającym na swobodną komunikację. Jeśli na te wszystkie pytania odpowiemy sobie „TAK”, to jesteśmy gotowi zostać konsultantem ślubnym i, oprócz stresu, który nieodłącznie towarzyszy naszej pracy, będziemy mieli zawód pełen ciekawych wyzwań, wzruszających momentów i satysfakcji.
Od czego zacząć pracę przy organizacji ślubów?
Przed podjęciem decyzji, czy w ogóle chcemy być konsultantem ślubnym, polecam krótkie praktyki w firmie wedding plannerskiej i szkolenie (stacjonarne czy on-line). Dzięki temu dowiemy się, czy na pewno to jest nasza wymarzona praca i czy podołamy wszelkim trudnościom.
Każdy, kto rozpoczynał własną działalność, wie, że wiele czasu należy na początku poświęcić na zdobywanie wiadomości o branży, tworzenie koncepcji, reklamę, przygotowanie bazy klientów. Jak wyglądają początki działalności konsultanta ślubnego?
Na początku zbudowaniu firmy poświęca się dosłownie każdą sekundę, ponieważ trzeba stworzyć sobie bazę podwykonawców, spotkać się z nimi, obejrzeć wszystkie lokalizacje etc. Trzeba zbudować sobie rynek, który w momencie pełnego wdrożenia na pewno zaprocentuje. Później ilość poświęconego czasu zależy tak naprawdę od liczby zleceń w sezonie. Do tego dochodzi czas na pisanie artykułów, szukanie nowinek, poszerzanie horyzontów…
Jakie trudności pojawiają się w pracy wedding plannera?
Trudności może być bez liku, od problemów natury emocjonalnej – gdy trzeba bezstronnie uczestniczyć w konfliktach między parą młodą a ich rodzicami, a niekiedy w konfliktach pomiędzy samymi młodymi – po problemy techniczne, związane np. z niesprzyjającymi warunkami pogodowymi. Aura często nas w Polsce zaskakuje i może spowodować wiele szkód podczas wesel lub ceremonii ślubnych w plenerze.
Pani firma jest obecna w mediach, nie może Pani również narzekać na brak zleceń. Co sprawiło, że odniosła Pani sukces w tym zawodzie?
Najważniejsza jest wytrwałość w dążeniu do sukcesu i niepoddawanie się w przypadku niepowodzeń. Bardzo ważne są również sumienność i pełne zaangażowanie. To wszystko według mnie stanowi gwarancję sukcesu, nie tylko mojego.