Wybieramy suknię ślubną!

To musisz wiedzieć, zanim wejdziesz do salonu.

Dla większości kobiet moment, w którym mogą przebierać i przymierzać niezliczone ilości przepięknych sukien ślubnych to ziszczenie dziecięcych marzeń o byciu księżniczką.

Faktycznie – jest coś magicznego w momencie, kiedy przyszła Pani Młoda zobaczy swoje odbicie w lustrze w cudownej, białej sukni, która nie jest tylko ubiorem, ale symbolem i znakiem, że już niedługo w tej oto pięknej kreacji przypieczętuje swoją miłość życia mówiąc wybrankowi sakramentalne „tak”.

 

Zanim to jednak nastąpi trzeba wybrać tę jedyną, najpiękniejszą suknię!

Jak przygotować się do przymiarek?

Mamy dla Was wiele cennych wskazówek!

Jeszcze nie wychodź z domu!

Dobrze wiemy, że na pytanie „To kiedy idziemy wybierać tę suknię?” najchętniej odpowiedziałoby się „Choćby za chwilę!”. My z doświadczenia wiemy, że to nie najlepszy pomysł.

Zanim przejdziesz do akcji – zaplanuj swoją „wycieczkę” po salonach. Aby spokojnie zdążyć z wyborem,poprawkami i przymiarkami, powinnaś zacząć około 10 miesięcy przed datą ślubu.

Zacznij od poszukiwaniach w internecie: zrób sobie listę salonów w twoim okręgu, a także tych, które polecają twoi znajomi (warto zasięgnąć opinii tych, którzy to doświadczenie mają za sobą i mogą poradzić lub odradzić niektóre miejsca – zaoszczędzisz dzięki temu trochę czasu).

Koniecznie przejrzyj strony salonów – tam znajdują się przykładowe modele sukien – zanotuj sobie nazwy bądź numery tych, które wpadły ci w oko. Pamiętaj, że to zapewne nie jedyne modele, które posiada salon – na miejscu będziesz miała szansę przejrzeć pozostałe. Zerknij na godziny pracy salonu, tak, abyś mogła dobrze zagospodarować swój czas.

Najważniejsze – umów się na wizytę! Tylko wtedy będziesz miała gwarancję, że odwiedzisz te miejsca, które chcesz i zostaniesz tam dobrze obsłużona. Większość salonów właśnie taki schemat przyjęć akceptuje. Być może uda ci się „z marszu” odwiedzić kilka dodatkowych miejsc przy okazji, ale pamiętaj, że wiele ryzykujesz przyjmując jedynie taki sposób poszukiwań.

Na jeden salon spokojnie zaplanuj 1 godzinę – tyle zazwyczaj trwa umówione spotkanie. Podczas rozmowy telefonicznej możesz podać wybrane ze strony suknie, które chciałabyś przymierzyć, poprosić o przygotowanie sukien w podobnym stylu, a także podać swój rozmiar.

Nie wybieraj się sama na przymiarki – warto zaprosić zaufaną osobę, która będzie twoim towarzyszem, która spojrzy świeżym okiem i szczerze powie ci swoją opinię. Pamiętaj, że zbyt duże grono osób wokół ciebie może utrudnić ci podjęcie decyzji o wybraniu tej jednej sukni – ile ludzi, tyle zdań – taka jest prawda. Zawsze musisz wiedzieć, że twoja opinia w tym przypadku jest najważniejsza!

O tym należy pamiętać, kiedy jesteś w salonie

Wybór sukni ślubnej to nie to samo co wybór bluzki czy spodni na co dzień. Wydaje się, że przecież wystarczy wejść, rozebrać się, wskoczyć w sukienkę i już. Mylisz się – są rzeczy, które ułatwią Ci przymiarki i zapewnią Ci komfort w przymierzalni.

Zacznijmy od tego jak się ubrać w dniu, kiedy będziemy odwiedzać salony sukien ślubnych.

Najwygodniej będzie Ci kiedy założysz w tym dniu sukienkę, rajstopy bądź pończochy, cielistą bieliznę – najlepiej bezszwowe majtki oraz stanik z możliwością odpięcia ramiączek. Dobrym rozwiązaniem jest także samonośny biustonosz lub taśmy do biustu. Dlaczego warto na to zwrócić uwagę? Suknie  ślubne bardzo często mają głębokie dekolty, opadające ramiączka, mocno wycięte plecy – wystające elementy biustonosza naprawdę psują efekt.

Kiedy zadbasz o to, w czym przyjdziesz ubrana nie zaskoczy cię wizyta konsultantki salonu w twojej przymierzalni! Tak – to normalne – te panie właśnie po to są, aby nałożyć na ciebie suknie, pomóc ci w dopasowaniu jej do Twojej sylwetki. Nie bądź zdziwiona ani skrępowana tym faktem.

Warto zabrać ze sobą swoje buty na obcasie. Nie musisz koniecznie zwracać uwagę na wysokość szpilki – i tak większość sukien będzie niedopasowana. Bardziej chodzi o komfort – nie musisz wtedy boso stać w przymierzalni bądź zakładać butów używanych wielokrotnie w salonie.

Spinka bądź gumka do włosów to drobnostki, ale także i one powinny być przygotowane w twojej torebce – nawet jeśli planujesz mieć rozpuszczone włosy podczas ślubu i wesela to podczas przymiarki warto czasem spiąć włosy, aby dokładnie obejrzeć tył sukni, będzie ci także wygodniej technicznie nakładać suknie na siebie.

Unikaj tego dnia mocnego makijażu i samoopalaczy – kwestia banalna. Nie jesteś jedyną osobą, która przymierza suknie w salonie,dlatego byłoby krępujące, gdyby po twojej wizycie suknie zostały ubrudzone kremem czy podkładem.

 

Nie bądź uparta!

Z pewnością wchodząc do salonu będziesz miała wyobrażenie swojej sukni ślubnej. Nie zamykaj się jednak na propozycje konsultantek oraz bliskich. Warto przymierzać różne kroje, fasony, kolorystyki (to, że suknia jest biała to wielkie uogólnienie – istnieje wiele odcieni bieli). My z doświadczenia wiemy, że już niejedna Panna Młoda wyszła z suknią kompletnie inną niż przypuszczała. Jasne, że styl sukni musi być dopasowany do całej uroczystości, ale naprawdę pobaw się tym czasem i okolicznościami! Zobacz się w wianku, w długim welonie, krótszym, opaską, a może koroną! Suknia tiulowa, a może muślinowa? Dopasowana rybka czy typ księżniczki? Skąd wiesz, skoro nigdy tego typu sukni nie miałaś na sobie! Popatrz na siebie w różnych odsłonach. W 100% WARTO!

Ważna wskazówka – jeżeli możesz to zrób zdjęcie siebie w sukni, która Ci się najbardziej podobała w salonie. Zapisz sobie model oraz cenę. Pamiętaj jednak, że nie w każdym salonie można zrobić fotkę! Zapytaj o to wcześniej konsultantkę.

 

Wpraw ją w ruch

Bardzo ważną częścią przymiarek jest ruch! Wiele kobiet o tym zapomina, a przecież w sukni ślubnej spędzisz prawie cały dzień i noc! Przejdź się, obróć, podnieś ręce do góry, schyl się, zobacz jaki jest zakres kroku – te kilka ruchów pokaże ci jak suknia będzie z tobą współpracowała podczas tego najważniejszego dnia.

 

Ustal deadline dla samej siebie

Przymiarki sukien muszą mieć swój kres. Często okazuje się, że nie ma tej jednej jedynej, a podoba ci się 15 sukien lub więcej. Trzeba do tego podejść zadaniowo – ustal więc sama, kiedy masz podjąć decyzję. Wyznacz konkretną datę i nie przesuwaj jej! Ułatwi ci to podjęcie decyzji i nie przeciągania tego procesu zbyt długo. Brak decyzji staję się często stresujące i męczące, więc nie przedłużaj tego czasu.

Dopytaj o to w salonie

Koniecznie zapytaj konsultantek w salonie jak wygląda moment zawarcia umowy. Ile wynosi przedpłata, czy można w salonie zapłacić kartą, ile jest przymiarek, kiedy można odebrać gotową suknię, czy istnieją dodatkowe opłaty np. za welon, czy doszycie koronek do sukni, kiedy pobierane są wymiary, do kiedy ostatecznie można zgłosić korekty.

Jeżeli jesteś w sytuacji, kiedy z jednej sukienki podoba ci się góra, a z innej dół, a z jeszcze innej rękawek – śmiało zapytaj w salonie czy istnieje możliwość połączenia różnych elementów sukien w jedną, tak aby stworzyć swoją wymarzoną.

Uwierzcie nam, te szczegóły są ważne!

Życzymy wam pięknych chwil w salonach! Niech spełniają się wasze marzenia – z pewnością będziecie najpiękniejszymi Pannami Młodymi!

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on whatsapp
WhatsApp

2 Responses

  1. Często swoim klientom podsyłam cenne poradniki i ten z pewnością nie jednej Pani młodej polecę. Temat niby indywidualny, no ale z takimi tematami bywa najwięcej „problemów”. Super, że takie dylematy też pomagacie rozwiązać.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *