Autor: Ania Pietruszka – Ślubna Pracownia Trójmiasto
Magda skontaktowała się ze mną w listopadzie 2011r. Para mieszana narodowościowo – ona Niemka pochodzenia polskiego, on Włoch. Ich marzeniem był ślub kościelny na plaży.
Miałyśmy mały problem z komunikacją ponieważ Magda nie posługiwała się w piśmie językiem polskim, zaś ja nie znam niemieckiego. Dlatego kontaktowałyśmy się pisząc do siebie w języku angielskim. Ustalałyśmy wszystkie sprawy drogą mailową, nie widząc się ani razu do momentu ich przyjazdu (na dzień przed ślubem). Mimo tylu utrudnień udało nam się zaplanować przepiękną uroczystość.
Zorganizowanie takiego ślubu było praktycznie niewykonalne w naszej diecezji, ze względu na obowiązujące prawo kanoniczne.
Rzekli Mu uczniowie Jego: „Poucz nas o miejscu, w którym ty jesteś, ponieważ trzeba nam, abyśmy go szukali”. Rzekł im: „Kto ma uszy, niech słucha. Istnieje światłość w człowieku światłości – on oświetla cały świat. Gdy nie oświetla, jest ciemność”.
Rzekł Jezus: „Ja jestem światłością, która jest ponad wszystkimi. Ja jestem Pełnią, Pełnia wyszła ze mnie, Pełnia doszła do mnie. Rozłupcie drzewo, ja tam jestem. Podnieście kamień, a znajdziecie mnie tam”.
*www.kosciol.pl z „Ewangelii Tomasza” tekst w tłumaczeniu ks. Wincentego Myszora
Powyższe teksty przekazują nam wiedzę, że skoro Bóg jest wszędzie to udzielenie błogosławieństwa na łonie natury zamiast w murach kościoła powinno być wykonalne. Skoro dopuszczalne są msze polowe (również w czasie pokoju) lub msze dla młodzieży na obozach oazowych itd., to dlaczego nie śluby? Możemy nad tym ubolewać, ale stanowisko kościoła katolickiego jest jednoznaczne.
W przypadku Magdaleny i Roberto był jeszcze jeden problem. Jedno z partnerów było rozwodnikiem. Jest wiele par, które z powodu rozwodu są niejako wykluczone ze wspólnoty kościelnej, a jednak zależy im na uzyskaniu błogosławieństwa bożego dla ich nowego związku. Więcej na ten temat można przeczytać na stronie http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/czy-rozwod-musi-oznaczac-rozstanie-z-kosciolem,1,4212244,wiadomosc.html.
Obie te przeszkody były na tyle duże, że zadanie wydało się niewykonalne.
Są jednak kościoły, które dopuszczają udzielenie sakramentu małżeństwa osobom rozwiedzionym np. Zjednoczony Kościół Chrześcijański. Zaproponowaliśmy tej parze kontakt z biskupem tego kościoła. Po rozmowach z księdzem Szymonem, Magda i Roberto byli blisko spełnienia marzeń. 🙂
Jednak w dniu ślubu pojawiła się kolejna, wobec wcześniejszych mała, przeszkoda. Okazało się, że przy tak silnym wietrze nie jesteśmy w stanie postawić białego, eleganckiego namiotu. Pilnie musieliśmy wynająć inne namioty, może nie całkiem takie jak byśmy chcieli, ale jedynie pozwalające na rozstawienie ich nawet przy bardzo dużym wietrze.
Mimo tych wszystkich przeciwności odbył się piękny ślub na sopockiej plaży przy szumie fal i w promieniach czerwcowego słońca.
Cieszymy się, że mogliśmy pomóc klientom w skomplikowanych sytuacjach ich życia. Takie historie sprawiają, że nasza praca nabiera niezwykłej wartości.
Jedna odpowiedź
Super Fajny BLOG, bardzo mi się podoba 🙂 pozdrawiam